wtorek, 4 stycznia 2011

Tsar russia meets Alibaba

Zima to dla mnie czas czerni. Nie z powodu stanów depresyjnych, robienia na złość pogodzie, po prostu o tej porze roku jestem (tu neologizm) czerniofilna. 

Prześwitujacą tunikę z cekinami Atmosphere wyszperałam jakiś czas temu w lumpexie. Długi czas uważałam ją za stricte letnią, dopóki nie wymodziłam w jaki sposób ugruźć ją zimą. Połączona z ciepłymi pończochami i płaszczem wygląda o wiele harmonijniej niż przypuszczałam. 











Karp jako wspomnienie świąt







                                                               Płaszcz - Zara
                                                               Sukienka - H&M
                                                               Buty - No name
                                                               Tunika - Atmosphere (secondhand)
                                                               Pończochy - Marilyn
                                                               Czapka - Vintage

17 komentarzy:

Niko's view pisze...

Chce Twoją czapę:D

Ratomka pisze...

super czapa! i tunika z pończochami fantastycznie! :)

PASSIONsewing pisze...

wprawdzie czapy pojawiają się już na co drugim blogu ale nadal uważam że są boskie!!!

Modna Komoda pisze...

I bardzo dobrze, że stawiasz na czerń, bo dobrze Ci w niej ;)! Fajny pomysł z tuniką!

kayaretro pisze...

fajny zestaw,zwłaszcza czapa mnie urzekła

EevvaStyle pisze...

sliczny zestaw!
Zazdorszczę włosów!

ZZ Tomczuk pisze...

piękna czapa!

qwwerrtegedlg pisze...

bardzo fajny zestaw, zreszta juz sama czern mnie urzekla :)

Elfena pisze...

swietna czapa!

Szafa Madziary pisze...

dla mnie trochę za duży chaos ;)

Unknown pisze...

Zazdroszcze Twojemu chłopakowi!!! Fajna jesteś

Anonimowy pisze...

Bardzo fajna dziewczyna! Podoba mi sie Twój styl, tylko zdjęcia masz słabe. Jestem z Poznania i na co dzień zajmuje sie zawodowo fotografią. Z miłą chęcią zrobie Ci sesje. Jesli jesyes zainteresowana to sie odezwij mareckg6@wp.pl

VENILA KOSTIS pisze...

też mam taką czapę ;)

The fancy gal pisze...

Dzięki za wszystkie komentarze.

Anonimowy pisze...

ojej jaka jestem gwiazdorska musze pokrzywic sie do zdjec by byc szafiarka roku

The fancy gal pisze...

Haha ulżyło Ci w twoim nieszczęsnym żywocie po napisaniu tych komentarzy? Nie krzywię się do zdjęć, po prostu to nie jest sesja high fashion, żebym musiała mieć twarz jak manekin. Zresztą czekam z niecierpliwością na twoje zdjęcia, wrzuć je na jakiś serwer i daj linka w następnym komentarzu. Tak więc see You soon

Eve-r-green pisze...

Piękna stylizacja, piękna Ty.Pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...