Zima to dla mnie czas czerni. Nie z powodu stanów depresyjnych, robienia na złość pogodzie, po prostu o tej porze roku jestem (tu neologizm) czerniofilna.
Prześwitujacą tunikę z cekinami Atmosphere wyszperałam jakiś czas temu w lumpexie. Długi czas uważałam ją za stricte letnią, dopóki nie wymodziłam w jaki sposób ugruźć ją zimą. Połączona z ciepłymi pończochami i płaszczem wygląda o wiele harmonijniej niż przypuszczałam.
Karp jako wspomnienie świąt |
Sukienka - H&M
Buty - No name
Tunika - Atmosphere (secondhand)
Pończochy - Marilyn
Czapka - Vintage
17 komentarzy:
Chce Twoją czapę:D
super czapa! i tunika z pończochami fantastycznie! :)
wprawdzie czapy pojawiają się już na co drugim blogu ale nadal uważam że są boskie!!!
I bardzo dobrze, że stawiasz na czerń, bo dobrze Ci w niej ;)! Fajny pomysł z tuniką!
fajny zestaw,zwłaszcza czapa mnie urzekła
sliczny zestaw!
Zazdorszczę włosów!
piękna czapa!
bardzo fajny zestaw, zreszta juz sama czern mnie urzekla :)
swietna czapa!
dla mnie trochę za duży chaos ;)
Zazdroszcze Twojemu chłopakowi!!! Fajna jesteś
Bardzo fajna dziewczyna! Podoba mi sie Twój styl, tylko zdjęcia masz słabe. Jestem z Poznania i na co dzień zajmuje sie zawodowo fotografią. Z miłą chęcią zrobie Ci sesje. Jesli jesyes zainteresowana to sie odezwij mareckg6@wp.pl
też mam taką czapę ;)
Dzięki za wszystkie komentarze.
ojej jaka jestem gwiazdorska musze pokrzywic sie do zdjec by byc szafiarka roku
Haha ulżyło Ci w twoim nieszczęsnym żywocie po napisaniu tych komentarzy? Nie krzywię się do zdjęć, po prostu to nie jest sesja high fashion, żebym musiała mieć twarz jak manekin. Zresztą czekam z niecierpliwością na twoje zdjęcia, wrzuć je na jakiś serwer i daj linka w następnym komentarzu. Tak więc see You soon
Piękna stylizacja, piękna Ty.Pozdrawiam
Prześlij komentarz