Ostatnie tygodnie były ubogie we wpisy. Deszcze i typowo jesienna pogoda spadły na mnie tak nagle, że wywołały szok. W następstwie nie miałam ochoty na robienie zdjęć i ogólnie na nic. Jednak wraz z ociepleniem minęły zalążki jesiennej depresji.
Z ubrań, które mam na sobie tylko buty są nowe. Póki co wstrzymuję się z zakupami przynajmniej do 17-tego.
Na liście krajowych zakupów są:
zakolanówki
chusta w panterkę i druga czarna
bluzka z długim rękawem i guzikami taka w stylu cowboy
długi kardigan
skórzane rękawiczki
coś z biżuterii
Poza tym przeglądając moje posty dochodzę do wniosku, że powinnam zmienić scenerię, w której robię zdjęcia.
Buty pokochałam od pierwszego założenia, są wygodne i potrafią dodać charakteru prostym zestawom |
Jednak lato jeszcze trwa (oby jak najdłużej) |
Koszula - H&M
Spodnie - Stradi
Pasek - Moschino (sh juppifuckinyeah)
Buty - Jeffrey Campbell
Pierścień - H&M
1 komentarz:
Świetnie wyglądasz, buty dodają charakteru! Śliczna jesteś :) pozdrawiam :)
Prześlij komentarz