wtorek, 6 września 2011

Simple

Prosto i (pomimo wysokości) wygodnie. Za mną nieudany wypad do lumpa, w przeddzień dostawy trudno wyszukać coś ciekawego. Nie kusi nawet cena 8 zł za kilogram, już nawet cukier jest tańszy albo benzyna. Znalazłam swoje wymarzone frye engineer 8r, tyle że męskie. W takich momentach ciesze się z rozmiaru swojej stopy. Dziś idę na wieczorny jogging, trzeba się w końcu zabrać za siebie...być może tym razem wykonam plan i przebiegnę 3 kółka. 



shoes - senso
jeans - topshop
knit - secondhand

7 komentarzy:

Mikrofalla pisze...

Platformy- konkretne!! :)
Podoba mi się ten zestaw i to bardzo!

Miss Ferreira pisze...

Buty są obłędne, a Ty mega mega zgrabna!! wow i tyle!

Rykoszetka o życiu w mieście pisze...

Buty są niesamowite!:)

Anonimowy pisze...

zabójcze buty!!

BlondeShopaholic pisze...

Uwielbiam Cię! Jesteś moim osobistym numerem 1 jeśli chodzi o stylizacje (i bloga) - a co najlepsze nie są wcale w 100 % w moim guście. Po prostu uwielbiam patrzeć na Twoje zdjęcia i marzę o tym, być częściej dodawała posty :)

Sabina pisze...

This is a great great outfit. I can't find anything wrong with it, I really like it :))

xx

wardrobe pisze...

Wyglądasz świetnie! Zestaw jest cudowny! Buty robią piorunujące wrażenie!
Pozdrawiam i obserwuję!
http://work-wardrobe.blogspot.com/

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...