środa, 26 stycznia 2011

Francesca by Zana Bayne

Kupno uprzęży chodziło mi po głowie już od dawna, a mianowicie od czasu, kiedy zobaczyłam taką cudaczną hybrydę paska i szelek w na stronie sklepu allsaints. Zanim jednak dojrzałąm do decyzji kupna, Lola (owa hybryda), zdążyła zniknąć z wirtualnych półek sklepowych. Później długo szukałam  i znajdowałam, lecz czegoś mi brakowało. Uprzęż można kupić w asos, również topshop jakiś czas temu miał dwa całkiem interesujące modele, lecz to nie było to, czego ja oczekiwałam.

W końcu pod koniec grudnia natrafiłam całkiem przypadkowo na stronę Zany Bayne. To, co tam zobaczyłam, przeszło moje najśmielsze wyobrażenie na temat możliwości połączenia kilku pasków skóry w ...hmm konstrukcję . Projektując i wykonując (każdą kolejną uprzęż ręcznie) swoje małe arcydzieła Zana wspina się na wyższy szczebel, osiąga swoistą wirtuozerię  w swoim fachu. Parząc na jej kolekcję na wiosnę 2011 odnoszę wrażenie, że za jej sprawą uprzęże już nie będą kojarzyły się tylko z klimatami BDSM ale staną się wyrafinowanym i zarazem wyrazistym dodatkiem potrafiącym nadać charakteru nawet najprostszym strojom.

Model, na jaki się zdecydowałam to Francesca. Póki co dodaję zdjęcia na wieszaku. Na ciele prezentuje się o niebo lepiej i wspaniale podkreśla talię. Nosić ją zamierzam ze stonowanymi w kroju ubraniami aby pozwolić jej być najmocniejszą częścią stylizacji. W myśl zasady Less is more.




http://shop.zanabayne.com/


13 komentarzy:

Rykoszetka o życiu w mieście pisze...

Wygląda groźnie! :D Na pewno zajrzę tu, żeby zobaczyć jak się sprawuje na ciele :)

merci beaucoup pisze...

przerażające, ale zapowiada się ciekawie :)

VENILA KOSTIS pisze...

zgadzam się z poprzedniczkami, wygląda strasznie :D

BeAtta pisze...

Kurczę,czego w tej modzie nie wymyślą... no ale wygląda obiecująco ;)

pozdrawiam...

michalina pisze...

Oj...już nie umiem się doczekać Ciebie w tym.

Modna Komoda pisze...

Pełen hardkor! Boskość!

kayaretro pisze...

jak dla mnie trochę sado-maso, ale jak ktoś lubi to why not...

Niko's view pisze...

Ciekaw jestem jak to zestawisz;)

marionachic pisze...

TO JEST GENIJALNE:)

riennahera pisze...

No nie wiem, zdecydowanie wciąż bardzo się kojarzy z BDSM.

SpotlightBlog pisze...

wygląda jak sprzęt sado-maso :)
dość oryginalne widział kilka fajnych możliwości ..hmm użycia:) ale nie zainwestowałabym raczej :)

Helena pisze...

Bardzo odważne,bardzo oryginalne,zaintrygowało mnie i dlatego cofnęłam się do pierwszej prezentacji. Mam uwagę do ostatniej stylizacji z tymi szelkami/gorsetem/paskami(?),coś w stylu sekretarki sado-maso,która mroczne skłonności skrywa pod marynarką,nie podoba mi się,myślę,że ubrania hmm...tzw.mono bardzie by tę ,,uprząż'' uwydatniły. Będę zaglądać,wygląda to wszystko obiecująco.
Pozdrawiam!

Edek Kredek pisze...

okropność jak dla mnie i nawet w zestawieniu nie prezentuje się interesująco. Ale co kto lubi :D

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...