W końcu pod koniec grudnia natrafiłam całkiem przypadkowo na stronę Zany Bayne. To, co tam zobaczyłam, przeszło moje najśmielsze wyobrażenie na temat możliwości połączenia kilku pasków skóry w ...hmm konstrukcję . Projektując i wykonując (każdą kolejną uprzęż ręcznie) swoje małe arcydzieła Zana wspina się na wyższy szczebel, osiąga swoistą wirtuozerię w swoim fachu. Parząc na jej kolekcję na wiosnę 2011 odnoszę wrażenie, że za jej sprawą uprzęże już nie będą kojarzyły się tylko z klimatami BDSM ale staną się wyrafinowanym i zarazem wyrazistym dodatkiem potrafiącym nadać charakteru nawet najprostszym strojom.
Model, na jaki się zdecydowałam to Francesca. Póki co dodaję zdjęcia na wieszaku. Na ciele prezentuje się o niebo lepiej i wspaniale podkreśla talię. Nosić ją zamierzam ze stonowanymi w kroju ubraniami aby pozwolić jej być najmocniejszą częścią stylizacji. W myśl zasady Less is more.
http://shop.zanabayne.com/ |
13 komentarzy:
Wygląda groźnie! :D Na pewno zajrzę tu, żeby zobaczyć jak się sprawuje na ciele :)
przerażające, ale zapowiada się ciekawie :)
zgadzam się z poprzedniczkami, wygląda strasznie :D
Kurczę,czego w tej modzie nie wymyślą... no ale wygląda obiecująco ;)
pozdrawiam...
Oj...już nie umiem się doczekać Ciebie w tym.
Pełen hardkor! Boskość!
jak dla mnie trochę sado-maso, ale jak ktoś lubi to why not...
Ciekaw jestem jak to zestawisz;)
TO JEST GENIJALNE:)
No nie wiem, zdecydowanie wciąż bardzo się kojarzy z BDSM.
wygląda jak sprzęt sado-maso :)
dość oryginalne widział kilka fajnych możliwości ..hmm użycia:) ale nie zainwestowałabym raczej :)
Bardzo odważne,bardzo oryginalne,zaintrygowało mnie i dlatego cofnęłam się do pierwszej prezentacji. Mam uwagę do ostatniej stylizacji z tymi szelkami/gorsetem/paskami(?),coś w stylu sekretarki sado-maso,która mroczne skłonności skrywa pod marynarką,nie podoba mi się,myślę,że ubrania hmm...tzw.mono bardzie by tę ,,uprząż'' uwydatniły. Będę zaglądać,wygląda to wszystko obiecująco.
Pozdrawiam!
okropność jak dla mnie i nawet w zestawieniu nie prezentuje się interesująco. Ale co kto lubi :D
Prześlij komentarz